25.10.2018 r. w Filii Bibliotecznej w Glinianach odbyło się spotkanie DKK, którego tematem była książka Kingi Dębskiej „Moje córki krowy”.
Powieść napisana przez Kingę Dębską to jej literacki debiut. Jest to historia dwóch sióstr, Marty i Kasi, które od dziecka rywalizują ze sobą, lecz dopiero śmierć matki i ciężka choroba ojca zbliżają je do siebie. Dwie siostry, Marta - aktorka i Kasia - nauczycielka, różnią się praktycznie pod każdym względem. Niewyjaśnione nieporozumienia, mające swoje źródła jeszcze w czasach dzieciństwa, wciąż potęgują wzajemną niechęć. Chcąc nie chcąc muszą jednak zbliżyć się do siebie w obliczu choroby, która najpierw spada na ich matkę, a krótko po tym na ojca. Poprzez wewnętrzne monologi sióstr, poznajemy odbiór tej nieoczekiwanej i traumatycznej sytuacji przez każdą z nich. Historia, jaka tworzy się z tych zapisków, pełna jest uczuć, które w przeważającej części są pełne smutku, niepewności i obaw. Odmienne charaktery sióstr pokazują wręcz kontrastowo ich sposoby radzenia sobie ze zmian
Opowieść ta chwyta za serce, wzrusza i porusza głęboko ukryte struny w duszy każdego z nas. A przy tym jej powieść nie jest przygnębiająca, autorka pokazuje problem w sposób lekko sarkastyczny, z nutą drwiny. Lekko, ale nie prześmiewczo. I ta okładka, zupełnie niepasująca mi do wnętrza, jest taką właśnie nutą. Jestem pod wrażeniem tej mądrej i głębokiej książki o rodzinie - każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji. Jak się zachowamy? Czy podołamy wyzwaniu, które stawia przed nami życie? Na te pytania musicie odpowiedzieć sobie sami. "Trzeba zrozumieć, że śmierć nie jest naszym wrogiem; ona jest częścią nas. Rodzimy się i umieramy. Gromadzimy dobra, a potem one tracą sens. Dlatego trzeba łapać chwile, bo tylko one zostają. Życie jest chwilką. Liczy się tylko chwilka, którą pamiętamy. Reszta nie ma znaczenia."
Książkę polecamy do przeczytania.